środa, 20 kwietnia 2016

Czytanie Pisma

przy świecach

Trzy miesiące temu zaczęłam szkic na wspaniałej desce ze starej, walącej się stodoły z okolic Przemyśla. Malowanie ukończyłam dopiero przedwczoraj. Jestem zadowolona. Prawie, bo jak każdy malujący - mam wątpliwości. 


Akryle + żywice indyjskie, 
na desce 140-letniej
wym. 35 x 60 cm